Półki na książki dla dzieci – inspiracje

12 października 201530 października 2016Monika Kampczyk

Szykujemy się powoli do zmiany pokoju Liwii z niemowlaczkowego na bardziej dorosły. Na tyle dorosły, na ile może być dwulatka. Nadal ma być słodko, miło i przyjemnie, ale.. no właśnie. Do wielkiego grona pluszaków i zabaweczek, dołącza coraz to więcej książek. Półki na książki dla dzieci – moje inspiracje!

Siedzę więc i od paru dni kombinuję, jak na tych 3 metrach kwadratowych zmieścić wszystko: większe łóżko, zabawki, ubrania, książki i wszystkie około dziecięce sprawy. Wolne miejsce właściwie zostaje już tylko na ścianach, więc to je chciałabym wykorzystać na całą gamę kolorowych książek.

Znalazłam mnóstwo inspiracji, jak urządzić pokój dziecięcy. Tym razem skupiam się na książkach. Zobaczcie same. Półki na książki w pokoju dziecięcym:

Co sądzicie o takim eksponowaniu ich na ścianach? Czy może lepiej to wygląda, kiedy są pochowane w półkach i kartonach? Jak jest u Was w domach?

Źródło zdjęć: tu, tu i tu.

http://www.coverbaby.pl coverbaby

U nas część książek jest wyeksponowana na tych słodkich, wąskich, białych poleczkach, które są jednak praktyczne tylko wtedy kiedy ma się tych książek 10 😉 reszta spoczywa poukladana na zwykłym regale z Ikei…
- Monika Kampczyk
  
  też to tak widzę, są piękne ale co z tego, jak się nic nie mieści 😉
http://www.booksandbabies.pl/ Katarzyna Grzebyk

Fajne te inspiracje, może i ja coś podglądnę tu, bo też urządzamy pokoje dziecięce. U mnie większość książek znajdzie się w osobnym pokoju, w biblioteczce. W pokojach dziecięcych nie przewiduję jakiejś dużej półki na książki. Dzieci mają swoje książeczki, ale nie jest to jakaś hurtowa ilość, i pewnie zmieszczą się ich meblach. Pewnie wraz z ich wiekiem książek będzie przybywać;-)
- Monika Kampczyk
  
  Super, że masz możliwość ulokować je gdzieś indziej 🙂
  - http://www.booksandbabies.pl/ Katarzyna Grzebyk
    
    No tak:-) na razie książki są ściśnięte, ale już wkrótce się przeprowadzą:-)
http://www.optymistycznie.eu Paulina

Czemu ja Was wcześniej nie znałam? Tzn Waszego bloga? Juz nadrabiam zaległości.
Tak jak pisałam już u siebie, lepiej zainwestować od razu w jakąś fajną półkę na książki, ewentualnie wyeksponować na ścianie 10…najładniejszych, ale nie wiem czy jest sens zajmować miejsce, lepiej powiesić ładne obrazki 🙂
http://www.optymistycznie.eu <3
- Monika Kampczyk
  
  sama nie wiem, jak to rozwiązać, bo i to i to mi się podoba. Ale tak jak pisałam, szału z metrażem nie mamy, a nie chcę totalnie zagracić pokoiku 🙂
Matko Zabawko

Książeczki do ‚zjechania’ na razie leżą na stoliku, a reszta wysoko na półce. Zmieni się to, gdy K. w końcu zrobi drewnianą skrzynkę – wtedy wszystkie książki tam wylądują 🙂
- Monika Kampczyk
  
  u nas podobnie, te do zajechania w koszu, te ładne poza zasięgiem na razie, póki nieskoordynowane rączki same nie wiedzą co z nimi zrobić;)
modnisiowo

Ciężko…sama mam ten problem przed nami już końcówka remontu… na początku bylam strasznie zainspirowana zdjęciami ale zauważylam, że wiele się powtarza m.in te półki na książki , gdzie stoją płasko okładką do nas i słynne metalowe łóżko z ikei 🙂 Coś wymyślimy pod siebie. A książki nasze są…wszędzie .

Pozdawiamy i zapraszamy na @modnisiowo na insta 🙂 krótce wyprzedaż i dużo okazji!
http://antyterrorystka.blogspot.com/ Matka Antyterrorystka

Póki co mamy zwykły regał na książki:) ale znalazłam inspiracje u Ciebie:) może uda się wcielić w życie 🙂
http://www.dziewczynkazguzikiem.com Sandra W.

Mamy u Lidii w pokoju 5 półeczek z książkami na ścianie (Ikea, słynne półki na przyprawy). Mieszczą nam aktualnie 26 książek różnego rozmiaru. Za chwilę przywiozę z Polski multum kolejnych książek, ale półki zostają. Resztę upcham w regale, który stanie koło łóżka, ale tak, żeby były widoczne. Zawsze chciałam taką biblioteczkę. Kocham kiedy książki są na wierzchu 🙂